Najlepsza pizza w Łodzi ! Nie znam lepszej pizzeri pod względem smaku. Wystrój jest typowy dla małej pizzeri nastawionej na dowóz ale mnie to absolutnie nie przeszkadza. Swojska atmosfera i mili kierowcy. A duża Capriciosa na podwójnym cieście to majstersztyk. POLECAM !
Najwieksza, najtańsza, najsmaczniejsza pizza w Lodzi. Jedyne do czego mogę sie przyczepić to szefowa lokalu - niemiła i niekulturalna. Ale ponieważ serwują tak dobra pizze malo mnie to juz interesuje.
Rzeczywistość ciężko oszukać. Na wstępie jak w tytule, a ta jest taka, że ciężko, wchodząc do tej pizzerii w porze obiadowej nie zastać kogoś konsumującego pizzę lub czekającego na nią. Do często dzwoniącego telefonu w trakcie posiłku też się trzeba w tym lokalu przyzwyczaić, decydując na wizytę tamże. Moim zdaniem to najlepsza rekomendacja dla każdej jadłodajni bez względu na jej charakter czy poziom cenowy. A ten nie odbiega tutaj od łódzkiej średniej w przeciwieństwie do rozmiaru pizzy, która jest bardzo duża (nawet mała ma 40 centymetrów co może stanowić pewien problem dla pojedynczych gości). Pizzeria nie żałuje też składników na swoim niezłym cieście. W trakcie wielokrotnych wizyt w tym lokalu ledwie raz zdarzyła nam się bardziej uboga w składniki. Osobiście konsumowałem capriciozę (szynka, pieczarki), calzone (szynka, kabanos, bekon, salami) i tonnabis (szynka, tuńczyk) i wszystkie mogę polecić, z czystym sumieniem, miłośnikom włoskiego placka, takim jak ja. Placki w „Toskani” serwowane są z dwoma sosami (czosnkowym i pomidorowym), które same w sobie nie zwalają z nóg, ale dobrze podkreślają walory pizzy. Ich ilość jest wystarczająca do okraszenia owych sporych placków, choć trzeba przyznać, że ostatnio trochę się zmniejszyła. Lokal zorientowany jest zarówno na gości bezpośrednich jak i na dowóz placków, a ostatnio jego wystrój przeszedł gruntowny remont, który choć przydał lokalowi wizualnie to nie zmienił jednak w sposób szczególny charakteru miejsca, które jest klasyczną osiedlową pizzerią nie aspirującą do niczego więcej. Co do obsługi to zalicza się ona do mojego ulubionego typu, czyli sprawnej i bezproblemowej. Podsumowując, „Toskana” to jedna z moich ulubionych pizzerii w mieście i natenczas i od dłuższego już czasu ulubiona w okolicach mojego miejsca zamieszkania. Lokal z rodzaju tych, do których wracam regularnie i do wizyty w których nigdy namawiać mnie nie trzeba. Taka jest rzeczywistość i niech to będzie najlepsza rekomendacja dla tego miejsca.
An error has occurred! Please try again in a few minutes